Twórcy:
Scenariusz: Katherine Quenot
Rysunki: Emmanuel Civiello
Swoje palce maczali:
tłumaczenie: DanY
pomoc przy tłumaczeniu: Rob
grafa: DanY & EVEREST
korekta: Venda, Majka
Mam przyjemność przedstawić Wam projekt realizowany bez mała 3 lata. Było przy tym wiele perypetii i pracy, szczególniew przy grafice, ale w końcu doczekał się swojej premiery. Nie jest to, jak by wielu oczekiwało komiks, a pierwsza w historii polskiej sceny skanlacyjnej, translacja książki opatrzonej przepięknymi rysunkami i grafikami Emmanuela Civiello, francuskiego mistrza nad mistrzami. O czym ta książka jest? Zacytuję autorkę, a i to nie będzie w stanie opisać przygody jaką przeżyjecie czytając i oglądając jej zawartość:
Czemu zapomnieliśmy o Karłach?
Dlaczego nie usłyszymy ich wieczorami w górach,
lasach i na pagórkach, nie uderzają w skałę by o sobie dać
znać, albo by nas uprzedzić o jakimś niebezpieczeństwie?
Karły gdzieś tam są, ulepieni z ziemi i skał.
Żyją życiem jakże odmiennym od naszego i dlatego
nasze dwa gatunki tak długo nie będą się mogły
spotkać, póki nie uwierzymy w bajki...
Dlaczego nie usłyszymy ich wieczorami w górach,
lasach i na pagórkach, nie uderzają w skałę by o sobie dać
znać, albo by nas uprzedzić o jakimś niebezpieczeństwie?
Karły gdzieś tam są, ulepieni z ziemi i skał.
Żyją życiem jakże odmiennym od naszego i dlatego
nasze dwa gatunki tak długo nie będą się mogły
spotkać, póki nie uwierzymy w bajki...
Najwyższy czas zobaczyć jak wygląda życie Karłów, istot, które wydają się nam nierealne, wymyślone, a jednak istnieją i mają się całkiem dobrze. Zapraszam więc w podróż po "INNYM ŚWIECIE"!!!
ps: Powstała też kolejna księga: Sekretna Księga Elfów, niestety nigdzie nie ma jej skanów, więc zapewne, choć bardzo chcę, tego projektu nie zrealizujemy.
widać masę czasu poświęconego na wykonanie polskiej wersji
OdpowiedzUsuńchylę czoło
na pewno kiedyś skan wypłynie, więc się nie martw, będziesz miał wcześniej, czy później znów robotę
Fantastique.
OdpowiedzUsuńMerci.
Nie wypłynie, bo album już chyba ze 3 lata temu wyszedł i skanów brak...
OdpowiedzUsuńw końcu ktoś je zrobi
OdpowiedzUsuńalbo są, ale tylko dla wybrańców