piątek, 21 marca 2014

Dżin



Twórcy:
Scenariusz: Jean Dufaux
Rysunki: Ana Mirallès



Wszystko emanuje z ciała, wszystko sprowadza się do ciała. Ciała wyeksponowane w haremie, ciała rozszarpane na polu bitwy. Ciała pożądane, ciała porzucone.
W 1912 roku Turcja wybiera niewłaściwy obóz. Zajmuje miejsce przy boku Niemiec, by wziąć udział w wielkiej wojnie, która wkrótce ma nadejść. Dawne imperium otomańskie popadło w ruinę, turecką gospodarką oficjalnie kieruje obce państwo. Około 1895 roku osłabienie ostatnich sułtanów pozwoliło na powstanie Młodoturków, ruch nacjonalistyczny, którego lider, Enwer Pasza, stał się w 1914 roku ministrem. Sułtan domaga się od sojuszników ogłoszenia "świętej wojny" i zostają puszczone w ruch nieuchronne koła zębate historii. Kiedy Turcja wycofuje się z wojny (zawieszenie broni w Mudros, 1918), Młodoturcy ratują sie ucieczką do Niemiec. Następują lata marazmu. Trzeba wyczekiwać aż do 1923 roku, aby dawny inspektor wojskowy wschodniej Anatolii, Mustafa Kemal, przywrócił swemu krajowi utraconą godność.
Oto kilka punktów historii, które stanowią podstawę naszego opowiadania. Będziemy przeto mówili o końcu pewnej ery, pewnej mentalności, o ostatnich sułtanach. A także o mitologii związanej z ich imionami i haremami. Miejscem uwodzenia, wyrafinowania, okrucieństwa, gdzie władza ślizga się po skórach, zamiast przyczepić się do pragnienia.
Frazesy jakie przychodzą nam na myśl, kiedy przywołujemy haremy są liczne. Chęć uniknięcia ich wszystkich byłaby błędem. To właśnie w tych frazesach przepływają nasza dobra i zła świadomość. Ciało kobiety zawsze pozostanie najwyższą władzą, przed którą ugną się mężczyźni. Historia wystarczająco temu dowodzi. Stereotyp trzyma się pewnie drogi. Bez wątpienia gra nabiera subtelności. Albowiem kto: pan czy niewolnik, zachowa władzę? Dżiny odpowiedzą nam, że oni, gdyż są czystą energią. Choćby ta energia ukrywała się pod ciałem pożądanym... i upragnionym. W naszej historii pewna para naraża się dla tego ciała, tego ducha. Ten miłosny trójkąt opiera się na prawdziwym przypadku, z którym w swoim czasie rozprawili się Tanizaki w literaturze i Liliana Cavani w kinie.
A teraz śnijmy. Otwierają się brązowe wrota, damski śpiew nas wzywa...

Komiks porzucony, zapraszamy do kupna!!!

13 komentarzy:

  1. Wydaje mi się, że w Afryce brakuje 18-tej strony (patrząc na numerację w kadrze)

    OdpowiedzUsuń
  2. czy planujecie tłumaczenie dalszych części gaudip

    OdpowiedzUsuń
  3. pewnie, tylko czekam na wersje angielskie, a tych na razie nie ma. niedawno dopiero wyszła 9 po francusku.

    OdpowiedzUsuń
  4. excellent!!! super tłumaczenie... :) Dzięki chłopaki, kawał dobrej roboty

    OdpowiedzUsuń
  5. powalające... dzięki... warto było czekać na polską edycje...

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałbym spytać czy planowane jest tłumaczenie jedenastego tomu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurde, znowu przegapiłem pytanie. Na przyszłość, serie tłumaczymy zawsze jak tylko pojawi się ang translacja. Pojawiła się i dziś już jest też polska.

      Usuń
  7. Dżin, dżin, dżin dzwonią dzwonki sań :)
    Dziękuje

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję bardzo. A jednak coś jest "światecznie" - bardzo fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Tobie Dany za taki fajny prezent.Ogólnie szacunek dla bloga i ludzi związanych.Komiks fajny zarówno narracyjnie jak i graficznie serio gołe baby robią wrażenie i ten erotyczny klimat.Pozdrawiam.MacK

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzięki za kalendarz :)
    Aż mi serce stanęło bo myślałem że 12 tom.
    SoV

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że kobiety w tym komiksie nie mają nosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję za kolejną Dżinę:):):)
    Pozdrawiam.
    Majka

    OdpowiedzUsuń